Bieszczadzka fotorelacja

Mój ostatni pobyt w Bieszczadach upłynął pod znakiem beztroskiego odpoczynku, więc tym razem zamiast posta o ciekawych miejscach stworzyłam fotorelację, bo Bieszczady są zbyt piękne, by ich nie pokazać :). A jeśli ktoś chciałby jednak poznać kilka informacji o tych górach, nie tylko praktycznych, to zapraszam tu, do uaktualnionej relacji sprzed roku.

Kiedy słońce topiło się w Sanie
Strumień Wołosaty
Żubry podczas sjesty w Muszcznem

 

Chata smolarza

 

W pasiece (Procisne)
W blasku Soliny
Utonąć można w tej zieleni… (szlak na Połoninę Caryńską)

 

Sielskie klimaty na Przełęczy Przysłup

 

San wieczorową porą
Zachmurzone Jezioro Solińskie
Prawie jak niedźwiadek 🙂
Cerkiew w Smolniku

 

 

W drodze do Smolnika
Na szlaku 🙂